wtorek, 25 czerwca 2013

Od Belli


Następnego dnia wyszłam szczęśliwa na łąkę gdy...
 - Cześć ( powiedział tajemniczy głos )
 - Cześć (odezwałam się przestraszona )
- Mam na imię Mares a ty ?
- Mam na imię Bella ( odpowiedziałam niespokojnie )
- Pójdziemy do lasu ? ( zaproponował )
- Chętnie 

 ( Mares ? )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz