Pokazałam jej Niebieskie Morze,
Amy zachwycała się morzem, i biegała na
piasku, aby nie dotknąć wody, jak ją przywiewa wiatr.
- Mówisz że jesteś za stara, a bawisz się jak dziecko. Heh.
Zażartowałam.
- Jak jestem pełna energi, to biegam.
Chodź, dziś jeszcze jedno miejsce Ci pokaże bo widzisz, słońce zachodzi...
Amy zmartwiła się. I spojrzała na mnie słodkimi oczkami.
-Dobra, zostaniemy jeszcze tu chwilkę, a powiem Ci coś.
- Coooo ?
Zaciekawiona Amy chciała się jak najszybciej dowiedzieć.
- Wiesz że tu słońce nigdy nie zachodzi ?
Zdziwienie Amy, było bez cenne.
- Woow !
- Widać, że ten Królewski mostek, dodał Ci dużo energii i uśmiechu.
Spojrzałam na nią, i dodałam:
- Chodź, do następnego miejsca .
Zaprowadziłam ją do Kwitnących chwil.
- Ciemno tu, jest jakoś nieprzyjemnie.
Szepnęła Amy.
- W dzień wygląda inaczej.. Chodź do jaskini.
Odprowadziłam ją do Jaskini...
( Amy ? krótkie zakończenie na koniec dnia :D )
Amy zachwycała się morzem, i biegała na
piasku, aby nie dotknąć wody, jak ją przywiewa wiatr.
- Mówisz że jesteś za stara, a bawisz się jak dziecko. Heh.
Zażartowałam.
- Jak jestem pełna energi, to biegam.
Chodź, dziś jeszcze jedno miejsce Ci pokaże bo widzisz, słońce zachodzi...
Amy zmartwiła się. I spojrzała na mnie słodkimi oczkami.
-Dobra, zostaniemy jeszcze tu chwilkę, a powiem Ci coś.
- Coooo ?
Zaciekawiona Amy chciała się jak najszybciej dowiedzieć.
- Wiesz że tu słońce nigdy nie zachodzi ?
Zdziwienie Amy, było bez cenne.
- Woow !
- Widać, że ten Królewski mostek, dodał Ci dużo energii i uśmiechu.
Spojrzałam na nią, i dodałam:
- Chodź, do następnego miejsca .
Zaprowadziłam ją do Kwitnących chwil.
- Ciemno tu, jest jakoś nieprzyjemnie.
Szepnęła Amy.
- W dzień wygląda inaczej.. Chodź do jaskini.
Odprowadziłam ją do Jaskini...
( Amy ? krótkie zakończenie na koniec dnia :D )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz